W dniu 28 grudnia 1959 Jerzy Biederman wraz z Józefem Panfilem i Mirosławem Hensoldem wyruszył na swą ostatnią, tragicznie zakończoną wspinaczkę na Żabi Szczyt Wyżni w Tatrach. Po południu zaczął padać śnieg. Następnego dnia rano wszystkie zespoły powróciły do schroniska, oprócz zespołu z Wrocławia. Ekipa GOPR-u przedostała się do Doliny Żabich Stawów Białczańskich. Dolina była wypełniona świeżo spadłym śniegiem, a pod Owczą Przełęczą leżały zwały wielkiej lawiny.
Wiosną 1960 znalezione w Wyżnim Żabim Stawie Białczańskim zwłoki Jurka Biedermana oraz jego towarzyszy wspinaczki zostały wydobyte spod lodu przez wyprawę GOPR.
Alpinizm był największą pasją w życiu Jerzego Biedermana, ale uprawiał także inne sporty - zajmował się pływaniem, trenował gimnastykę. Pracował społecznie w zarządzie koła Wrocławskiego Klubu Wysokogórskiego.
Pracownik naukowy Politechniki Wrocławskiej - był asystentem w Katedrze Elementów Maszyn Politechniki Wrocławskiej.
W dniu 28 grudnia 1959 Jerzy Biederman wraz z Józefem Panfilem i Mirosławem Hensoldem wyruszył na swą ostatnią, tragicznie zakończoną wspinaczkę na Żabi Szczyt Wyżni w Tatrach. Po południu zaczął padać śnieg. Następnego dnia rano wszystkie zespoły powróciły do schroniska, oprócz zespołu z Wrocławia. Ekipa GOPR-u przedostała się do Doliny Żabich Stawów Białczańskich. Dolina była wypełniona świeżo spadłym śniegiem, a pod Owczą Przełęczą leżały zwały wielkiej lawiny.
Wiosną 1960 znalezione w Wyżnim Żabim Stawie Białczańskim zwłoki Jurka Biedermana oraz jego towarzyszy wspinaczki zostały wydobyte spod lodu przez wyprawę GOPR.
Alpinizm był największą pasją w życiu Jerzego Biedermana, ale uprawiał także inne sporty - zajmował się pływaniem, trenował gimnastykę. Pracował społecznie w zarządzie koła Wrocławskiego Klubu Wysokogórskiego.
Pracownik naukowy Politechniki Wrocławskiej - był asystentem w Katedrze Elementów Maszyn Politechniki Wrocławskiej.
Family Members
Sponsored by Ancestry
Advertisement
Explore more
Sponsored by Ancestry
Advertisement